Reklama
Rozwiń
Reklama

Jak Deyna przed Legią uciekał

Peerelowska bezpieka nie zajmowała się wyłącznie tropieniem ludzi opozycji, Kościoła i intelektualistów. Sporo pracy wkładała również w inwigilację polskich futbolistów, szczególnie uważnie przyglądając się temu, kto, kiedy i w jakich okolicznościach zmienia klub.

Aktualizacja: 24.01.2016 18:43 Publikacja: 21.01.2016 23:13

Kazimierz Deyna w roku 1973, nadal w szponach Legii. Fot. Mieczysław Świderski

Foto: Reporter

Futbol w okresie PRL był oficjalnie sportem amatorskim. Praktyka była jednak inna – nasi piłkarze byli zawodowcami, których kluby pozyskiwały na różne sposoby. Czasem dzięki doskonałym (oczywiście jak na Polskę Ludową) warunkom finansowym, częściej jednak wykorzystując swą uprzywilejowaną pozycję czy po prostu układy. Wiele na ten temat można się dowiedzieć z dokumentów SB zgromadzonych dziś w IPN.

Dziekanowski – miliony za „amatora"

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Janusz Kapusta: 30 lat w „Plusie Minusie”
Plus Minus
„Bugonia”: Planeta ludzi i kosmitów
Plus Minus
„Star Wars: Legends of the Force”: Zbieraj i walcz
Plus Minus
„Bastion”: Barwna katastrofa
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Plus Minus
„Miłość”: Pułapki niezależności
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama