Zbigniew Boniek: Z nikim nie wojuję

Zbigniew Boniek, prezes PZPN: Od Platiniego niczego nie potrzebowałem, ale wiedziałem, że on Polski nie skrzywdzi. Jeśli Michel odejdzie, sytuacja się zmieni i wtedy być może prezes PZPN powinien pomyśleć o tym, czy nie starać się o miejsce we władzach UEFA.

Aktualizacja: 23.01.2016 18:06 Publikacja: 21.01.2016 23:19

Zbigniew Boniek: Z nikim nie wojuję

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Rz: Zmieniły się władze w Polsce, idą zmiany w FIFA I UEFA. Czy dla związku ma to jakieś znaczenie?

Żadnego. Nas nie odwoła prezydent, premier ani parlament, bo nie mają takich uprawnień. Mnie jako prezesa też nie można odwołać tylko dlatego, że komuś przestałem się podobać. Władze PZPN powołuje i odwołuje walne zgromadzenie delegatów. Związek jest z natury instytucją apolityczną. Gdybyśmy opowiedzieli się po stronie jakiejś partii, byłaby to tragedia, kibice by nam tego nie darowali. A na stadionach nie powinno być polityki.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku