Aktualizacja: 23.01.2016 18:06 Publikacja: 21.01.2016 23:19
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
Rz: Zmieniły się władze w Polsce, idą zmiany w FIFA I UEFA. Czy dla związku ma to jakieś znaczenie?
Żadnego. Nas nie odwoła prezydent, premier ani parlament, bo nie mają takich uprawnień. Mnie jako prezesa też nie można odwołać tylko dlatego, że komuś przestałem się podobać. Władze PZPN powołuje i odwołuje walne zgromadzenie delegatów. Związek jest z natury instytucją apolityczną. Gdybyśmy opowiedzieli się po stronie jakiejś partii, byłaby to tragedia, kibice by nam tego nie darowali. A na stadionach nie powinno być polityki.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas