Reklama
Rozwiń
Reklama

Fantastyczne wizje przyszłości Polski

Literackie wizje przyszłości Polski są mocno rozchwiane. Niektórym pisarzom śni się ojczyzna w pełni chwały, innym jej upadek i pożarcie przez sąsiadów. To, co może się zdarzyć, mieści się gdzieś między tymi skrajnościami.

Aktualizacja: 13.10.2019 13:57 Publikacja: 11.10.2019 10:00

Fantastyczne wizje przyszłości Polski

Foto: Shutterstock

W polskiej fantastyce naukowej bardzo długo nie wypadało zajmować się przyszłym losem ojczyzny. Raz – bo ograniczenia cenzury nie pozwalały rozwinąć skrzydeł. Dwa – bo obowiązujący model tej literatury preferował kwestie techniki, wielkich wynalazków i odkryć naukowych, które odmienią oblicze cywilizacji. Ale najważniejszym powodem było chyba to, że pisarze fantaści podzielali przekonanie ogółu, iż komunizm, zanim upadnie, będzie gnił jeszcze ze 200 lat, a my razem z nim. Wszystko zmieniło się więc po 1989 r.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Irena Lasota: Wygrane Trumpa i Mamdaniego zwiastują koniec systemu dwupartyjnego?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Plus Minus
Kataryna: Zbigniew Ziobro jako osoba bez zasad ma komfort
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Jak straszy nas popkultura?
Plus Minus
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej”: Materiał na biografię
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Plus Minus
„Szepczący las”: Im dalej w bór, tym więcej drzew
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama