Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz: Kaz miał ogromną potrzebę kontrolowania mnie

Nasz związek od samego początku upubliczniał mój mąż. To on był popularny i pokazywał się w tabloidach jako premier. A potem to samo robił z naszym małżeńs...

Jan Maciejewski: Nie jesteś większy od nas, Janie Procházka

Jan Procházka nie mógł wiedzieć, że w jego domu znajduje się podsłuch. Ale nie mógł też tego wykluczyć. Podjął więc decyzję, że będzie żył normalnie, jakby...

Lustro dobrej zmiany

Fundacja Republikańska wznowiła po roku kwartalnik „Rzeczy Wspólne". Choć „kwartalnik" to określenie nieco na wyrost, bo cztery numery pisma republikanom u...

Cieślik & Górski: Deportacja Thiago Cionka i makaron Neymara

Senegalscy kibice posprzątali swój sektor po meczu. I pozamiatane.

Jak politycy godzą się na romans z tabloidami

Dziś polityk musi umieć zabawić publiczność. To najszybsza droga do popularności. Ale ciągle trzeba być widocznym, bo nawet najbardziej wyraziści szybko nu...

John Hari. Ścigając krzyk. Dzieje wojny z narkotykami

Skoro chęć odurzania się dotyczy nas wszystkich i skoro dziewięćdziesiąt procent ludzi może używać narkotyków, nie uzależniając się od nich, co dzieje się...

Karol Popiel. Lepszy łysy niż inteligentny

Jak postrzegały Polskę czołowe postaci II RP? Jak wyglądało ich życie codzienne? W 100-lecie odzyskania niepodległości przybliżamy to czytelnikom w formie...

Michał Szułdrzyński: Suweren nie zawsze ma rację

Gdy mieszkańcy gminy Baranów w referendum jasno stwierdzili, że nie chcą u siebie Centralnego Portu Komunikacyjnego, od razu pojawiły się komentarze, że Pi...

Od Urugwaju do Niemiec. Mundial czyli miesiąc fiesty lub rozpaczy

Dwa, trzy mecze... Ale sześćdziesiąt cztery plus karne? Dla wielu to już lekka przesada. Cóż się dziwić? Niektórzy po prostu chcą coś współprzeżywać, a jak...

Koji Kamoji, krnąbrny Japończyk w Polsce

W warszawskiej Zachęcie obejrzeć można imponującą retrospektywną wystawę Koji Kamoji „Cisza i wola życia". Uzupełnia ją w Galerii Propaganda prezentacja ar...

Jak Mieszko pod Cedynią

Polskie studio Destructive Creations nie jest jeszcze tak znane jak CD Projekt Red czy Techland, ale znajduje się na najlepszej drodze do podobnego statusu.

Antysemityzm i polityka

To chyba odwieczny dylemat: jak napisać dobrą książkę historyczną, wartościową pod względem faktograficznym, a jednocześnie wciągającą.

Zobaczyć niewidzialne

Niedawno pracowałem nad doktoratem na temat pojęcia „niewidzialność". Badałem rzeczy i zjawiska, które nas otaczają, ale których tak naprawdę nie ma. Mogą...

Duchowy przewodnik do niepodległości

Całe życie arcybiskupa Aleksandra Kakowskiego było podporządkowane Polsce i nierozerwalnie związane z jej losami. W listach pasterskich zachęcał Polaków do...

Szermierze polskości

W miarę jak dojrzewała sytuacja sprzyjająca powstaniu państwa polskiego, wystąpienia biskupów były coraz śmielsze, coraz bardziej radykalne. Chyba żaden z...

„Ślub” Gombrowicza wg ?Eimuntasa Nekrošiusa czyli rozbrajanie polskiej miny

Eimuntas Nekrošius, jeden z najważniejszych reżyserów europejskich, zrealizował w Teatrze Narodowym „Ślub" Witolda Gombrowicza. Zdecydował się na to, bo ja...

Kościół był z Polakami

Większość biskupów popierała linię działania wypracowaną przez środowisko narodowe, czyli aktywnego uświadamiania i pracy pozytywistycznej.

Kiedy detektyw jest pijany

Zawsze kiedy już wydaje się, że z estetyki czarnego kryminału (noir) już więcej nie da się wycisnąć, zwłaszcza po tym, co zrobił Polański w „Chinatown" czy...

Irena Lasota: Pasja kibiców

Czasami można pomyśleć, że globalizacja zbliża nas bardziej, niż jest naprawdę. Wiedziałam, że 19 czerwca, w Moskwie reprezentacja Polski miała grać z jaką...

Touba, stolica arachidowego bractwa

W świętym mieście Touba nie można palić, pić alkoholu ani przenocować w hotelu. Ale ci, co tam mieszkają, nie płacą podatków i należą do najbardziej wpływo...