Magdalena Merta: Katyń był ogromną troską mojego męża

Mieliśmy wrażenie, że państwo nie jest po naszej stronie, po stronie ofiar katastrofy, tylko pozostaje w służbie Rosjan. A przecież chodziło o śmierć 96 osób i nie tylko ze znienawidzonego przez Platformę PiS, ale z wszystkich opcji politycznych - mówi Magdalena Merta, wdowa po Tomaszu Mercie, wiceministrze kultury i dziedzictwa narodowego.

Publikacja: 05.04.2019 18:00

Gdyby Polacy wytyczyli wtedy strefę eksterytorialną i powiedzieli, że sami zajmą się śledztwem, to R

Gdyby Polacy wytyczyli wtedy strefę eksterytorialną i powiedzieli, że sami zajmą się śledztwem, to Rosjanie by się na to zgodzili. mam ogromny żal o to, że nikt tego nie zażądał

Foto: EAST NEWS

Stanisław Karczewski, marszałek Senatu, powiedział niedawno, że przez trzy lata rządów PiS niczego nowego o przyczynach katastrofy smoleńskiej się nie dowiedział. Czy pani ma podobne odczucie? Że były wielkie zapowiedzi, a nic się nie wydarzyło?

Moje największe rozczarowanie, jakie dotyczy okresu obecnych rządów, wiąże się z nadziejami na odzyskanie wraku. Nie wierzę, że można wyjaśnić przyczyny katastrofy samolotu, nie mając wraku. Minister Antoni Macierewicz deklarował, że MON będzie walczył o jego zwrot. Dziś wiemy, że Rosjanie oddadzą nam wrak dopiero wtedy, gdy podpiszemy się w całości pod ich wersją wydarzeń. Osobiście zrobiłabym to natychmiast, odebrała wrak i robiła swoje. Ale to się nie dzieje, z nieznanych dla mnie przyczyn. Bez samolotu będziemy się zawsze obracać w kręgu mniej lub bardziej prawdopodobnych hipotez i cząstkowej prawdy. To jest moje podstawowe rozczarowanie ostatnim okresem, bo były deklaracje, że odzyskamy wrak.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”