Aktualizacja: 04.04.2019 16:13 Publikacja: 05.04.2019 18:00
Foto: adobestock
Palenie książek na stosach? Przecież już to w historii przerabiano i nie wyszło to na dobre. Były indeksy ksiąg zakazanych, na stosach płonęli też ludzie. Czasy te dawno minęły i dobrze, bo wszystko to było ewidentnym zaprzeczeniem nauki Siewcy. Naprawdę chcecie do tego wracać? Wy, którzy tak wiele mówicie o miłości i godności? Napawa nas to lękiem i już podniosły się głosy, by powołać sztab antykryzysowy. Zwłaszcza że ci, których masz pod opieką, nie wyciągają żadnych nauk z wydarzeń z przeszłości.
Czy Europa uczestniczy w rewolucji AI? W jaki sposób Stary Kontynent może skorzystać na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję? Czy unijne prawodawstwo sprzyja wdrażaniu innowacji?
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Nie możemy zamknąć dyskusji o powodzi wraz z uporządkowaniem zalanych miejscowości, wypłatą odszkodowań i odbudowaniem zniszczonych obiektów. Potrzebny jest plan działań, który rozwiąże powtarzający się w dorzeczu Odry i Wisły problem.
Chociaż o potrzebie ochrony ludności przed atakiem z powietrza mówi się od dawna, niewiele się w tym kierunku robi. Można wręcz odnieść wrażenie, że takie działania są pozorowane.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
Można odnieść wrażenie, że decyzja Joe Bidena o zniesieniu ograniczeń w użyciu przez Ukraińców systemów rakietowych ATACMS pochodzi bezpośrednio z bestselleru Donalda Trumpa „The Art of the Deal”.
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Warszawa ma szansę w ciągu sześciu miesięcy polskiej prezydencji w Unii przedstawić Europie Polskę jako nowoczesne, dojrzałe, demokratyczne państwo. Rosnącą siłę, która godna jest swoich ambicji przewodzenia wschodniej części Wspólnoty.
Lewica może się dzielić lub mnożyć, ale wciąż nie ma elektoratu. Prędzej Platforma zyska lewe skrzydło niż Lewica podmiotowość. Niewielkie poparcie dla Razem wyznacza więc sufit możliwości samodzielnego ugrupowania socjaldemokratycznego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas