Polski napastnik wybiegł na murawę w podstawowym składzie Herthy. Został zmieniony w 62. minucie - relacjonuje Onet.

Dzięki wygranej z Freiburgiem Hertha opuściła strefę spadkową.

Piątek trafił do bramki dobijając uderzenie Jordana Torunarigha - Polak wykazał się największą przytomnością w zamieszaniu, do jakiego doszło pod bramką Freiburga.

W 22. minucie na 2:0 podwyższył Peter Pekarik, który wykorzystał dośrodkowanie Nemanji Radonjicia.

Sam Radonjić, w 85. minucie, ustalił wynik meczu po efektownym rajdzie zakończonym celnym strzałem.