Reklama

Wyłudzenia VAT i startupy: Bez własnego lokalu? Podejrzany! - komentuje Paweł Rochowicz

Publikacja: 11.01.2018 13:02

Paweł Rochowicz

Paweł Rochowicz

Foto: tv.rp.pl

Ściganie wirtualnych biur w XXI wieku to absurd i rzucanie startupom kłód pod nogi.

Znam kilkoro znakomitych młodych adwokatów, którzy wygrywają sprawy sądowe i są ekspertami w skomplikowanych dziedzinach prawa. Wciąż jednak nie stać ich na własny lokal dla kancelarii. Pracują w lokalu dzielonym przez kilkudziesięciu innych prawników.

Minister sprawiedliwości mógłby dojść do wniosku, że prawnicy bez własnego lokum są podejrzani. Może mają coś do ukrycia? No to odbierzmy im uprawnienia adwokackie!

Choć minister Zbigniew Ziobro wpada na różne dziwne reformatorskie pomysły, to taki absurd nie przyszedł mu jeszcze do głowy. Bo przecież o klasie czy uczciwości prawnika nie świadczy to, w jakim lokalu pracuje. Niestety, resort finansów ma inne podejście. Choć ustami obecnego premiera dużo mówił o wspieraniu startupów, to rękami urzędników skarbowych rzuca im kłody pod nogi. A przecież wirtualne biuro jest często jedynym wyjściem dla młodej firmy. Jej jedynym kapitałem są nowatorskie pomysły, często technologiczne. Fiskus z kolei ma do dyspozycji coraz to nowsze technologie (na przykład Jednolity Plik Kontrolny), pozwalające skontrolować każdy grosz wydawany przez przedsiębiorców. Także tych małych. Oczywiście, może i powinien ścigać oszukańcze firmy słupy, fikcyjnie rejestrowane w różnych miejscach. Ale czy w drugiej dekadzie XXI w. posiadanie stałego lokalu przesądza o uczciwości? Niekoniecznie. Bo można być uczciwym wobec państwa, a nowe technologie czy pisma procesowe tworzyć nawet w pociągu i autobusie.

Nowej pani minister finansów taką technologiczną notkę wpisujemy do sztambucha.

Reklama
Reklama

Czytaj również

W walce z wyłudzeniami VAT dostaje się startupom

W Monitorze Wolnej Przedsiębiorczości oceniamy gospodarcze działania rządu i wskazujemy na bariery utrudniające funkcjonowanie polskich firm. Dla czytelników, którzy napiszą, co ogranicza ich w prowadzeniu biznesu, mamy dwutygodniowy bezpłatny dostęp do e-wydania „Rzeczpospolitej".

Przedsiębiorco! Jeśli coś ogranicza Twój biznes, napisz: monitor@rp.pl

Ściganie wirtualnych biur w XXI wieku to absurd i rzucanie startupom kłód pod nogi.

Znam kilkoro znakomitych młodych adwokatów, którzy wygrywają sprawy sądowe i są ekspertami w skomplikowanych dziedzinach prawa. Wciąż jednak nie stać ich na własny lokal dla kancelarii. Pracują w lokalu dzielonym przez kilkudziesięciu innych prawników.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Transparentny jak sędzia TSUE
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: Banki mogą być spokojne
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Rzecznik nie wydaje wyroku, ale warto go słuchać
Opinie Prawne
Grzegorz Sibiga: To weto prezydenta Nawrockiego może przynieść dobry skutek
Reklama
Reklama