Zarzuty wobec Neringi Venckiene dotyczą też niewykonania wyroku sądu i napaści na policjanta. Przebywająca w USA była sędzia i posłanka do litweskiego parlamentu odrzuca oskarżenia i twierdzi, że są motywowane polityką.
Z opinii sądu wynika, że litewski wymiar sprawiedliwości spełnia standardy praworządności, a ocena, czy zarzuty są polityczne, należy do sekretariatu stanu, który ostatecznie decyduje ws. ewentualnej ekstradycji.
Venckiene stała się znana w związku ze sprawą swego brata oskarżanego o molestowanie córki i podejrzewanego o podwójne zabójstwo. Po zniknięciu brata zaopiekowała się dziewczynką i z jej matką toczyła spór sądowy o prawo do opieki nad nią. Krytykowała władze Litwy w związku ze sprawą brata, co skończyło się jej przejściem z sądownictwa do polityki. ©?
