Aktualizacja: 21.12.2018 18:19 Publikacja: 21.12.2018 16:52
Foto: Fotorzepa, Wiktor Andrzej
Przed kilkoma dniami pracowników sądów dopadł wirus, w wyniku którego udali się na zwolnienia lekarskie. Przy zdrowiu pozostało jedynie 17 proc. osób. Wedle prognoz zatrudnieni m.in. na stanowiskach sekretarzy, protokolantów, asystentów, kierowników, referentów wrócą do zdrowia tuż przed Bożym Narodzeniem, najpewniej 21 grudnia 2018 r. Tymczasem wokandy w całej Polsce spadną, nie odbędą się setki i tysiące rozpraw, interesanci nie dodzwonią się do biur obsługi interesantów, nie zapoznają się też z aktami. Wspomniana choroba wymiaru sprawiedliwości bliska jest w objawach, przebiegu i skutkach paraliżowi, który ogarnął już wcześniej medyków i policjantów, także opłacanych z budżetu państwa.
Tego właśnie oczekuję od organów władzy publicznej w tym kraju. Działania, które pokazuje, że równość wobec praw...
W ramach deregulacji pojawiła się propozycja ujednolicenia stawek VAT. Na razie na produkty spożywcze. Ale dobre...
W przeddzień wyborów na Prezydenta RP trzeba tak wybrać władzę w warszawskiej adwokaturze, aby niezależność nasz...
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas