Reklama

Michał Romanowski: W nadzorze właścicielskim brakuje właściciela

Skończmy z kierowaniem spółką z tylnego siedzenia bez ponoszenia odpowiedzialności – mówi prof. Michał Romanowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 03.03.2020 09:00

Michał Romanowski

Michał Romanowski

Foto: tv.rp.pl

Został pan profesor szefem jednego z zespołów ekspertów, które mają opracować zmiany w prawie spółek, by usprawnić nadzór właścicielski nad państwowymi firmami. Czego mu brakuje?

Nie podjąłem się usprawnienia nadzoru właścicielskiego nad państwowymi firmami, ale przywrócenia realnego nadzoru właścicielskiego nad spółkami akcyjnymi przez akcjonariusza dominującego bez względu na formę własności. Państwo i samorząd jest jednak skomplikowanym właścicielem, którego tylko formalnie można zamknąć w cywilistycznym pojęciu państwowej czy samorządowej osoby prawnej. W rzeczywistości mamy tu do czynienia z grupami interesów, które nie zachowują się jak właściciel, bo mają poczucie, że ich decyzje nie dotyczą ich majątku oraz że jako formalni właściciele mają swoje „pięć minut". Rodzi to pokusę hazardu moralnego, czyli podejmowania decyzji na koszt innych. W prawie spółek od kilkuset lat jest mowa o konflikcie między zarządem a akcjonariuszami oraz między akcjonariuszem dominującym i akcjonariuszami mniejszościowymi.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Reklama
Reklama