Aktualizacja: 19.05.2020 10:51 Publikacja: 19.05.2020 10:51
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Za prof. Ewą Łętowska powtórzę, że są znacznie lepsi ode mnie prawnicy konstytucjonaliści, aby przedstawić rozwiązania obecnego pata, w jakim znalazły się wybory Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, którego kadencja upływa 6 sierpnia 2020 r. Jako jednak prawnik niekonstytucjonalista, ale sędzia (aktualnie w stanie spoczynku), dla którego konstytucja zawsze była fundamentem stosowania prawa, wyrażę moje przemyślenia rzeczywistości. Nie widzę żadnej możliwości przeprowadzenia wyborów w wytworzonej aktualnie przez ustawodawcę sytuacji bez naruszenia samej konstytucji (już w tym procesie po wielekroć naruszanej), ale oceniam, że takie rozwiązanie byłoby najmniej dotkliwe i uwzględniałoby ducha ustawy zasadniczej.
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas