Aktualizacja: 05.07.2021 02:00 Publikacja: 06.07.2021 00:01
Foto: Adobe Stock
W ostatnich dniach prezes UODO nałożył na zakład ubezpieczeniowy karę 160 tys. zł. Naruszenie polegało na wysłaniu e-mailem analizy potrzeb oraz oferty ubezpieczenia, gdzie znajdowały się imię, nazwisko, numer PESEL, miejscowość, kod pocztowy czy informacja o przedmiocie ubezpieczenia do niewłaściwego odbiorcy. Informację o zdarzeniu prezes UODO otrzymał od pośrednika ubezpieczeniowego, którego pracownik pomylił się przy wpisywaniu adresu e-mail. Pośrednik jest administratorem takich danych klienta, jak imię i nazwisko. Co do pozostałych danych podmiotem zobowiązanym do zgłoszenia naruszenia były zakłady ubezpieczeniowe, które składały ofertę. Z tego powodu UODO zwróciło się do zakładów o wyjaśnienie, czy posiadają wiedzę o zajściu i czy dokonały analizy zdarzenia. W odpowiedzi jeden z ubezpieczycieli stwierdził, że wprawdzie doszło do naruszenia, jednak w jego ocenie nie było konieczne notyfikowanie go. Zdaniem organu sposób, w jaki spółka dokonała oceny, był błędny.
Dobra wiadomość: rządzący chcą wreszcie skończyć z wykluczeniem komunikacyjnym. Zła – robią to o dobre 20 lat za...
W przypadku przyjęcia projektu noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w proponowanym kształcie Po...
O integracji, asymilacji i (oby) niedoszłej nowelizacji ustawy o obywatelstwie pisze Jan Bazyli Klakla z Centrum...
W przeważającej większości rozstrzygnięć sądy uznają, że klauzule odnoszące się do zmiennego oprocentowania nie...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Inicjatywa SprawdzaMY pokazała rządowi, jak powinno się pracować. Obok polityki, w oparciu o ekspercką wiedzę i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas