Kodeks spółek handlowych nakłada na zarząd obowiązek niezwłocznego zwołania zgromadzenia wspólników w celu powzięcia uchwały dotyczącej dalszego istnienia spółki, jeżeli sporządzony przez zarząd bilans wykaże stratę przewyższającą sumę kapitałów zapasowego i rezerwowych oraz połowę kapitału zakładowego. Bilans nie oznacza tu elementu rocznego sprawozdania finansowego spółki. Chodzi o raporty służące monitorowaniu bieżącej sytuacji finansowej spółki, która powinna podlegać ciągłej kontroli zarządu nie tylko w kontekście osiąganych wyników, ale także odpowiedzialności członków zarządu i ochrony kapitału.

Strata wymagająca podjęcia uchwały co do dalszych losów spółki nie musi oznaczać, że jednostka spełnia przesłanki niewypłacalności. O niewypłacalności spółki mówimy wtedy, gdy nie wykonuje ona wymagalnych zobowiązań, a także kiedy zobowiązania przekroczą wartość jej majątku. Nawet wówczas, gdy na bieżąco wykonuje te zobowiązania. Obecne przepisy sprawiają, że formalnie przesłankę niewypłacalności spełniają spółki, które mają tylko przejściowe kłopoty. Ochronę przed bankructwem ma im zapewnić nowe prawo restrukturyzacyjne, które nie ocenia niewypłacalności jedynie przez pryzmat wartości wskaźników ekonomicznych.