Co dalej z bankowym tytułem egzekucyjnym

Do 1 sierpnia 2016 r. sądy powinny nadawać klauzulę wykonalności bankowym tytułom egzekucyjnym. BTE wystawione i zapatrzone w klauzulę przed tą datą będą stanowić podstawę egzekucji – pisze prawnik Anna Cudna-Wagner.

Publikacja: 21.05.2015 09:20

Foto: Fotorzepa/ Jakub Dobrzyński

Odroczenie przez Trybunał Konstytucyjny utraty mocy art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 prawa bankowego (dalej: p.b.) powoduje, że sądy powinny do 1 sierpnia 2016 r. stosować przepisy o bankowych tytułach egzekucyjnych (BTE).

Wyrokiem z 14 kwietnia 2015 r. (sygn. P 45/12) Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 p.b. są niezgodne z konstytucyjną zasadą równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji RP). Korzystając z kompetencji przewidzianej w art. 190 ust. 3 Konstytucji RP, odroczył jednak utratę mocy obowiązującej art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 p.b. do 1 sierpnia 2016 r.

Po opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego pojawiły się liczne komentarze dotyczące konsekwencji zakwestionowania konstytucyjności przepisów o BTE. Zabrakło w nich jednak pogłębionej analizy konsekwencji klauzuli odraczającej (tj. konsekwencji odroczenia przez Trybunał utraty mocy obowiązującej przez zakwestionowane przepisy do 1 sierpnia 2016 r.). Konsekwencje te były zaś przedmiotem licznych orzeczeń Sądu Najwyższego, sądów powszechnych oraz Trybunału Konstytucyjnego. Ze względu na ograniczone ramy artykułu odwołam się do kilku najważniejszych orzeczeń odnoszących się do tej kwestii.

Wyrok z klauzulą odraczającą

W aktualnym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że klauzula odraczająca powoduje, iż orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zawierające tę klauzulę ma charakter prospektywny (działa na przyszłość). Jak podkreślił SN w niedawnej uchwale z 16 października 2014 r. (sygn. III CZP 67/14), „orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego stwierdzające niezgodność aktu normatywnego z Konstytucją są w zasadzie skuteczne ex tunc [od początku – od redakcji]. Jednakże orzeczenia odraczające termin utraty mocy obowiązującej przepisu niezgodnego z Konstytucją są wyjątkowo skuteczne ex nunc [od daty utraty mocy – od redakcji]". Takie samo stanowisko zajął wcześniej Sąd Najwyższy m.in. w uchwale z 23 stycznia 2004 r. (sygn. III CZP 112/03), podkreślając, że: „jeżeli Trybunał odracza utratę mocy obowiązującej przez wadliwą normę, wówczas zachowuje ona moc przez okres wskazany w orzeczeniu. To oznacza, że sądy i inne podmioty powinny – z wyjątkiem sprawy, która była przyczyną wszczęcia postępowania przed Trybunałem – stosować tę normę. Pominięcie w tym okresie wadliwej normy oznaczałoby w istocie przekreślenie sensu odroczenia, a więc i sensu art. 190 ust. 3 Konstytucji".

Prospektywne działanie wyroku Trybunału zawierającego klauzulę odraczającą nie powinno budzić wątpliwości, jeżeli się zważy funkcje takiej klauzuli. Zostały one trafnie podsumowane przez SN w powołanej uchwale z 16 października 2014 r. (sygn. III CZP 67/14). Zdaniem Sądu Najwyższego „zapobiega ona tzw. wtórnej niekonstytucyjności, a więc sytuacji, gdy natychmiastowe usunięcie z systemu prawa przepisu sprzecznego z Konstytucją grozi poważniejszym naruszeniem wartości konstytucyjnych niż dalsze utrzymywanie tego przepisu w systemie". Dotyczy to sytuacji, w której Trybunał, ważąc konkurujące wartości podlegające ochronie, decyduje się – przez zastosowanie klauzuli odraczającej – na utrzymanie w mocy wadliwego przepisu przez określony okres. Ponadto – jak słusznie dostrzegł Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 października 2012 r. (sygn. VI ACa 743/12): „gdyby instytucja odroczenia terminu utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego (...) miała na celu jedynie umożliwienie ustawodawcy zmianę stanu prawnego, to klauzula „odroczeniowa" nie byłaby potrzebna".

Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zawierające klauzulę odraczającą nie pozwala na wznowienie postępowania (z tym zastrzeżeniem, że wznowienia postępowania może – w ramach tzw. przywileju korzyści – domagać się ta osoba, która zainicjowała postępowanie zakończone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego). Wniosek ten wynika wprost z uzasadnienia cytowanej wyżej uchwały SN z 23 stycznia 2004 r. (sygn. III CZP 112/03). Sąd Najwyższy podkreślił bowiem, że „należy podzielić także pogląd, że w wypadku odroczenia utraty mocy obowiązującej przez normę prawną nie ma również możliwości późniejszego wznowienia postępowania (...)".

Stanowisko to znajduje odzwierciedlenie także w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (zamiast wielu por. wyrok TK z 17 grudnia 2008 r., sygn. P 16/08), który wskazuje, że „po pierwsze, czynności dokonane na mocy zakwestionowanych przepisów nie mogą być w żaden sposób z tej przyczyny skutecznie wzruszone. Po drugie, dokonanie czynności prawnych na podstawie przepisów uznanych za niekonstytucyjne powoduje konieczność ochrony zaufania tych, którzy tych czynności dokonali. Zasada ta była zawsze honorowana w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego, a troska o te wartości powinna cechować także ustawodawcę".

Po utracie mocy obowiązującej

Już po utracie mocy przez zakwestionowane przepisy (w przypadku BTE od 1 sierpnia 2016 r.) sądy powinny w toku postępowania uwzględniać zakwestionowaną przez Trybunał normę prawną do oceny zdarzeń, które wystąpiły jeszcze przed utratą przez tę normę mocy obowiązującej. W cytowanej wyżej uchwale Sądu Najwyższego z 16 października 2014 r. wskazano, że: „przepis uznany za niezgodny z Konstytucją, który traci moc obowiązującą w terminie określonym przez Trybunał Konstytucyjny (art. 190 § 3 Konstytucji), stosuje się do roszczeń, mających podstawę w tym przepisie, w sprawach wytoczonych przed tym terminem". W konsekwencji, jak podkreślił Sąd Najwyższy, „w wypadku odroczenia przez Trybunał Konstytucyjny utraty mocy obowiązującej przepisu sprzecznego z Konstytucją sądy powinny stosować taki przepis także wtedy, gdy orzekają już po utracie przez niego mocy obowiązującej".

Argumenty przedstawione powyżej prowadzą do wniosku, że nie ma podstaw prezentowane niekiedy stanowisko, iż bankowe tytuły egzekucyjne zostały całkowicie wyeliminowane z obrotu prawnego. Przeczy temu poglądowi także komunikat Trybunału Konstytucyjnego, opublikowany po ogłoszeniu wyroku, w którym stwierdza się, że Trybunał „odroczył utratę ich [art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy – Prawo bankowe – od redakcji] mocy obowiązującej, aby umożliwić zakończenie spraw w toku oraz wydanie przez ustawodawcę odpowiednich przepisów intertemporalnych".

W świetle konsekwencji klauzuli odraczającej wynikających z orzecznictwa Sądu Najwyższego należy przyjąć, że:

- do 1 sierpnia 2016 r. sądy powinny nadawać klauzulę wykonalności bankowym tytułom egzekucyjnym,

- bankowe tytuły egzekucyjne wystawione i zaopatrzone w klauzulę wykonalności przed datą utraty mocy obowiązującej przez zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny przepisy stanowić będą nadal podstawę egzekucji.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 14 kwietnia 2015 r. nie może także stanowić skutecznej podstawy do wzruszenia istniejących już tytułów wykonawczych (tj. bankowych tytułów egzekucyjnych, którym sąd nadał klauzulę wykonalności). W tym kontekście nie byłoby możliwe ani wznowienie postępowania o nadanie klauzuli wykonalności, ani pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności w trybie powództwa przeciwegzekucyjnego. Przeciwko dopuszczalności wznowienia postępowania w przypadku wyroku Trybunału z klauzulą odraczającą przemawia ugruntowane obecnie orzecznictwo.

Przeciwko stanowisku uznającemu wyrok Trybunału z 14 kwietnia 2015 r. za podstawę do wystąpienia z powództwem zmierzającym do pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności przemawia zaś to, że takie powództwo prowadziłoby do takiego samego skutku jak (niedopuszczalne) wznowienie postępowania o nadanie klauzuli wykonalności. ?Ponadto powołane wyżej orzecznictwo pozwala na obronę stanowiska, że sądy powinny nadać klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu także po 1 sierpnia 2016 r., jeżeli wniosek o nadanie klauzuli wykonalności został złożony przed tą datą.

Wniosek o nadanie klauzuli a przedawnienie

Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem sądów powszechnych oraz Sądu Najwyższego za czynność przerywającą bieg terminu przedawnienia należy również uznać wniosek o nadanie klauzuli wykonalności BTE (orzecznictwo w tej sprawie zostało podsumowane w wyroku SN z 12 stycznia 2012 r., sygn. II CSK 203/11, a ostatnio w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 23 stycznia 2014 r., sygn. VI ACa 381/13).

W związku z tym, że wyrok Trybunału wywołuje skutki na przyszłość, czyli od 1 sierpnia 2016 r., wnioski o nadanie klauzuli wykonalności złożone przed ogłoszeniem wyroku Trybunału przerwały bieg terminu przedawnienia roszczeń objętych tymi tytułami. Tak samo należy ocenić wnioski o nadanie klauzuli wykonalności BTE, złożone po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, ale przed 1 sierpnia 2016 r.

Autorka jest radcą prawnym z kancelarii Linklaters

Odroczenie przez Trybunał Konstytucyjny utraty mocy art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 prawa bankowego (dalej: p.b.) powoduje, że sądy powinny do 1 sierpnia 2016 r. stosować przepisy o bankowych tytułach egzekucyjnych (BTE).

Wyrokiem z 14 kwietnia 2015 r. (sygn. P 45/12) Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 p.b. są niezgodne z konstytucyjną zasadą równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji RP). Korzystając z kompetencji przewidzianej w art. 190 ust. 3 Konstytucji RP, odroczył jednak utratę mocy obowiązującej art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 p.b. do 1 sierpnia 2016 r.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Znasz Tomasza Szmydta, a powiem ci kim jesteś
Opinie Prawne
Szewdowicz-Bronś, Małecki: Zbudujmy przejrzysty nadzór nad służbami specjalnymi
Opinie Prawne
Jerzy Kowalski: Szambo… szambu nierówne
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Tomasz Szmydt – sędzia, wariat czy szpieg?
Opinie Prawne
Isański: Podatek dochodowy od spadku i darowizny? Dlaczego prawo tego zabrania