Reklama

Miało być dobrze, a wyszło jak zwykle

Publikacja: 15.06.2015 03:00

Julita Karaś-Gasparska

Julita Karaś-Gasparska

Foto: Archiwum autora

W założeniu miało być lepiej. Teoretycznie bowiem po to m.in. wprowadza się zmiany w przepisach, aby wyeliminować wątpliwości i naprawić to, co źle działa. Uzasadnieniem zmian była także konieczność dostosowania polskich regulacji do dyrektywy VAT. Okazuje się jednak, że nowelizacja nie eliminuje wielu istniejących błędów, a nawet sprawia, że podatnicy będą mieć jeszcze więcej problemów z rozliczaniem VAT.

Wśród takich, zmian raczej na gorsze, można wskazać kwestie związane z odwrotnym obciążeniem. Od 1 lipca rozszerzony będzie katalog towarów, wobec których stosuje się ten mechanizm. Zwiększy się zatem liczba transakcji, w których VAT będzie rozliczany przez nabywców. Celem tej zmiany było przeciwdziałanie nieprawidłowościom polegającym na wyłudzaniu zwrotów VAT. Problem w tym, że sprzedający nie mają możliwości weryfikacji nabywców, co oznacza dla nich ryzyko finansowe. Fiskus zabezpieczył swoje interesy, a podatnik niech się martwi. W końcu to jego problem. To tylko przykład istniejących niedoróbek, bo wątpliwych zapisów jest znacznie więcej. Są oczywiście także zapisy korzystne dla podatników, np. modyfikacja zasad korzystania z ulgi na złe długi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy minister Żurek idzie na rympał?
Opinie Prawne
Stanisław Szczepaniak: Ratowanie tonącego szpitala to nie znachorstwo
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Matka-Polka, ojciec bezpaństwowiec
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Czy prezydent kupuje głosy na koszt naszych dzieci
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Cel uświęca środki, czyli jak wyjść z kryzysu konstytucyjnego
Reklama
Reklama