SN to nie jest prywatny adresat - rozmowa z Aleksandrem Stępkowskim, sędzią i rzecznikiem Sądu Najwyższego

Odróżnienie przesyłki z kilkoma tomami akt od prywatnej korespondencji nie sprawia najmniejszych trudności – mówi Aleksander Stępkowski, sędzia i rzecznik Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 17.11.2020 06:22 Publikacja: 16.11.2020 19:31

Aleksander Stępkowski

Aleksander Stępkowski

Foto: tv.rp.pl

Według doniesień prasowych w Sądzie Najwyższym trwa walka o akta. Pierwsza prezes Małgorzata Manowska chce, by sprawy przynależne do Izby Dyscyplinarnej, a rozpatrywane w innych izbach przekazano do Dyscyplinarnej.

ALEKSANDER STĘPKOWSKI: Nie ma mowy o żadnej walce o akta. Pierwsza prezes pilnuje natomiast, by przestrzegana była ustawowo określona właściwość izb w Sądzie Najwyższym, i sygnalizuje stwierdzone nieprawidłowości, prosząc o doprowadzenie do stanu zgodności z prawem. Ubolewam, że dochodzi do tego rodzaju sygnalizacji, wszak od sędziów można i należy oczekiwać starannego przestrzegania obowiązującego prawa.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam
Opinie Prawne
Piotr Bogdanowicz: Nie wszystko złoto, co się świeci
Opinie Prawne
Jan Bazyli Klakla: Czy obywatelstwo to nagroda?
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: WIBOR? Polskie sądy nie czekają na Trybunał
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Zespół Brzoski pokazuje, jak to się robi