Reklama

Michał Bieniak: Cenzura internetu, czyli zabawa małpy z brzytwą

W ostatnim czasie pojawił się rządowy projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług elektronicznych – projekt, który w znacznym stopniu sprowadza się do wprowadzenia cenzury internetu. Stworzenie takiego projektu, a tym bardziej jego uchwalenie przypomina jednak przysłowiową zabawę małpy z brzytwą.

Publikacja: 26.01.2025 11:38

Michał Bieniak: Cenzura internetu, czyli zabawa małpy z brzytwą

Foto: Adobe Stock

Cenzura internetu, czyli o co chodzi?

Opublikowany projekt pozwala Prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej, a więc organowi administracji, na zablokowanie treści bezprawnie naruszających dobra osobiste, wyczerpujących znamiona czynu zabronionego, pochwalających lub nawołujących do popełnienia czynu zabronionego.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Rząd jedną ręką daje, a drugą zabiera
Opinie Prawne
Robert Wechman: Teoria salda. O sposobach rozliczenia nieważnej umowy kredytu
Opinie Prawne
Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Emerytura, nietykalne dobro narodowe
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Chleba nie będzie, będą igrzyska
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama