Komisja skrytykowała rządowe plany wygaszania kadencji obecnych sędziów TK. Miały temu służyć zmiany w konstytucji i ustawa. Eksperci przyznali, że mogłoby to być dopuszczalne w przypadku sędziów nienależycie obsadzonych, a nie wszystkich członków Trybunału, którzy zostali wybrani zgodnie z prawem.
Kryzys w Trybunale Konstytucyjnym zaczął się pod koniec 2015 roku, kiedy tam trafiło trzech tzw. sędziów dublerów. Wybór przez Sejm pozostałych sędziów nie budził jednak zastrzeżeń konstytucyjnych. Koalicja rządząca, przyjmując na początku kadencji specjalną uchwałę, napiętnowała TK i zobowiązała się do resetu całej instytucji ze względu na jej upolitycznienie i nietrzymanie standardów konstytucyjnych.