Ewa Szadkowska: Wielka klapa prawa holdingowego. Biznes pokazał czerwoną kartkę Sasinowi

Gdy za uszczęśliwianie przedsiębiorców zabierają się politycy, którzy nie mają pojęcia o tym, jak funkcjonują spółki, nie ma co liczyć na cuda. W przypadku prawa holdingowego cudem jest jednak to, że nikt nie ucierpiał.

Publikacja: 20.10.2023 03:00

Ewa Szadkowska: Wielka klapa prawa holdingowego. Biznes pokazał czerwoną kartkę Sasinowi

Foto: PAP

Proces tworzenia prawa to nie zabawa z zapałkami chcących spróbować swoich sił w legislacji”, „Prawo holdingowe? Raczej prawo hakowe”, „Autorzy projektu pokazują, że nie rozumieją fundamentu prawa spółek. Chcą robić z profesjonalnych menedżerów niewolników”, „Rezultatem będzie totalny paraliż decyzyjny w spółkach grup kapitałowych”, „Kuriozum, zlepek nieprzemyślanych zmian”, „Teraz decyzje biznesowe będzie podejmował prokurator”. To tylko niektóre – i wcale nie te najbardziej dosadne – komentarze ekspertów w dziedzinie prawa spółek po lekturze założeń wielkiej reformy prawa holdingowego, upublicznionej w 2020 r.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama