Reklama
Rozwiń

Marzena Tabor-Olszewska: Piją, wrzeszczą i brudzą - koszmar sąsiadów wynajmowanych mieszkań

Pijackie śpiewy do piątej nad ranem, bałagan, niszczenie klatek schodowych – to częste utrapienia wynikające z braku regulacji zasad wynajmu krótkoterminowego.

Publikacja: 06.10.2023 03:00

Marzena Tabor-Olszewska: Piją, wrzeszczą i brudzą - koszmar sąsiadów wynajmowanych mieszkań

Foto: AdobeStock

Mieszkanie przeznaczone na wynajem krótkoterminowy nie jest hotelem, więc recepcji odpowiedzialnej za utrzymanie porządku brak. Kontakt z właścicielem jest utrudniony, bo wynajem prowadzi najczęściej agencja. Wobec tego pozostali mieszkańcy bloku są często bezradni. A frustracja rośnie. Tym bardziej że przez obecny brak jasnych wymogów osoby wynajmujące mieszkania dla turystów de facto nie są zobowiązane do zadbania o stosowne standardy.

Lokatorzy mieszkań wykorzystywanych na wynajem krótkoterminowy bywają koszmarem dla pozostałych sąsiadów. Fora internetowe pełne są narzekań na gości wynajmowanych lokali, którzy spędzają w mieszkaniu jeden lub dwa dni, w tym czasie imprezują i hałasują. Jak można z takimi uciążliwymi gośćmi walczyć? To bardzo trudne, ponieważ ani wspólnoty, ani ustawodawca nie mają do dyspozycji przystających do sytuacji rozwiązań.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem