Reklama
Rozwiń

Tomasz Pietryga: Legislacyjne gonienie króliczka

Nawet 300 projektów ustaw znajdujących się w parlamencie na różnych etapach prac legislacyjnych wkrótce trafi do kosza, gdyż wybory zresetują legislacyjny licznik.

Publikacja: 08.09.2023 03:00

Tomasz Pietryga: Legislacyjne gonienie króliczka

Foto: Adobe Stock

To spory dorobek i mapa tego, co działo się w parlamencie w ostatnich czterech latach. Charakterystyczna, zresztą nie tylko dla tego okresu, jest nadprodukcja prawa. Posłowie, a przede wszystkim rząd, zasypują marszałka Sejmu setkami projektów, nie oglądając się na to, czy w ogóle jest wola polityczna na ich uchwalenie. A było to łatwiejsze, gdyż większość ma jedno ugrupowanie.

Wiele rozwiązań, które przepadną w Sejmie, było na bardzo zaawansowanym etapie prac legislacyjnych, a podatnicy zapłacili już dużo pieniędzy za kolejne posiedzenia komisji, prace ekspertów, konsultacje i opinie. Zdarzało się, że tworząc nowe regulacje, korzystano z usług renomowanych kancelarii prawniczych, pobierających za swoją pomoc sowite wynagrodzenia. W ten sposób wyprodukowano przez tysiące godzin tysiące ton papieru opinii i analiz, które okazały się nikomu niepotrzebne.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców