Reklama

Timmermans w drodze do Luksemburga - komentuje Tomasz Pietryga

Chyba jedynym ożywczym fragmentem środowej debaty w Parlamencie Europejskim nad praworządnością w Polsce był lapsus Fransa Timmermansa, który stwierdził, że będzie o niej wkrótce rozmawiał w Moskwie. Mimo że pomyłkę szybko sprostował, dał pole do złośliwości.

Publikacja: 14.06.2018 09:38

Timmermans w drodze do Luksemburga - komentuje Tomasz Pietryga

Foto: AFP

Debata cieszyła się małym zainteresowaniem europosłów i trwała niecałą godzinę. Mogło pojawić się odczucie déja vu, bo padały dokładnie te same zarzuty i argumenty co kilka miesięcy temu. Temperatura sporu o praworządność jednak nie spadła ani o stopień. Mogą więc dziwić padające w ostatnich tygodniach deklaracje i oświadczenia zarówno polityków PiS, jak i przedstawicieli KE o dialogu, postępie w negocjacjach i że spór jest bliski wygaszenia. Jakby były wypowiadane w innej rzeczywistości.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Marek Safjan: doskonały przykład transpozycji orzeczenia europejskiego
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Gdy nie wiadomo o co (Żurkowi) chodzi, chodzi o neosędziów
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Rzeczpospolita sofizmatem stoi
Opinie Prawne
Rafał Dębowski: Zabawy bronią w walce o słupki poparcia
Opinie Prawne
Eksperci o zmianach w akcyzie na e-papierosy: „Refleks” zamiast refleksji
Reklama
Reklama