Reklama

Marek Domagalski o reformie Temidy: nie stójmy na linii strzału

Złagodzenie sporu o reformy sądowe jest obowiązkiem rządu. Linia ognia w postaci sankcji unijnych jest ryzykowna. Zamieńmy ją na dialog.

Aktualizacja: 31.07.2021 15:27 Publikacja: 31.07.2021 00:01

Marek Domagalski o reformie Temidy: nie stójmy na linii strzału

Foto: Adobe Stock

Sześć lat sporu, w znacznej części z powodu nieudanych reform autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, czas najwyższy skończyć, rewidując nieudaną politykę w tej sferze.

Ostatnie dwa wyroki TK i TSUE zarysowały granice sporu, ale ich dokładniejsze wytyczenie to zadanie polityków w Warszawie i Brukseli. Dlatego wtedy napisałem, że „Dialog" trybunałów nie wystarczy, że należy rozmawiać z Unią i zainteresowanymi sporem państwami UE.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Refundacja a ochrona patentowa – mniej mitów, więcej faktów
Reklama
Reklama