Aktualizacja: 25.01.2015 07:15 Publikacja: 25.01.2015 07:15
Foto: materiały prasowe
Szwedzi mieli już perturbacje z przekraczaniem granic satyry. Siedem lat temu artysta Lars Vilks głosił, że wyznawców islamu należy obrażać w sztuce, dopóki się do tego nie przyzwyczają. Mówił, że katolicy się z tym już otrzaskali. Narysował więc karykatury proroka m.in. w postaci psa. Islamiści wyznaczyli cenę za głowę Szweda.Wiele osób broniło wówczas artysty, ale bardzo wielu też wyraziło brak zrozumienia dla sensu deptania czegoś, co stanowi dla wyznawców islamu najwyższe wartości. Oprócz Mahometa Vilks często też rysuje wizerunki Jezusa jako pedofila.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas