Franciszek Longchamps de Bérier: Z prawem nie może być jak z pendolino

Polskimi kolejami jeżdżę dziewiąty rok kilka razy w tygodniu. I nie powinienem się niczemu dziwić. Zawsze jednak tli się nadzieja, że „narodowy przewoźnik" będzie traktował klientów fair. Wydano na szkolenie zachowania, nowe mundury i czapki, na ocieplające wizerunek reklamy - pisze ks. prof. Franciszek Longchamps de Bérier.

Aktualizacja: 01.11.2015 06:06 Publikacja: 31.10.2015 12:46

Franciszek Longchamps de Bérier: Z prawem nie może być jak z pendolino

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Po raz pierwszy w życiu postanowiłem nadać przesyłkę konduktorską. Sprawdziłem na stronie internetowej PKP rozkład jazdy (nigdy nie wolno polegać na dotychczasowej wiedzy – zmiany pojawiają się z godziny na godzinę). Wybrałem się z kopertą A-4 na dworzec w mieście, w którym nie ma stałego punktu przyjmowania przesyłek konduktorskich. Poszedłem do kierownika pociągu. Przede mną wysportowany jegomość prosił o zabranie maleńkiej paczuszki (10x20x40). Kierownik nowoczesnego pociągu odpowiedział, że ma za mały przedział (w tym celu otworzył i zasunął jego drzwi) i nie jest w stanie brać przesyłek. „Paczuszka i kopertka przecież się tam zmieszczą" – prosiliśmy. W odpowiedzi zabrzmiało formalne: „W pendolino nie przyjmuje się przesyłek konduktorskich". Z megafonu padł właśnie komunikat, że w wagonie 13 są   przyjmowane, ale chodziło o inny pociąg.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Sezon partnerstwa fiskusa z podatnikiem to sezon wyborczy
Opinie Prawne
Pietryga: Tusk nie zatrzyma globalizacji, ale Chińczyków i Turków zatrzymać może
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sztab Rafała Trzaskowskiego wszedł na minę
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Tę opinię rzecznika TSUE Adam Bodnar musi uważnie przeczytać