To był początek grudnia 1947 roku. Schodząc ze statku w Hajfie, ja, emigrant z Polski, przeżyłem szok. Temperatura na miejscu wynosiła co najmniej 30 stopni. W lipcu i sierpniu jest jeszcze gorzej – w cieniu dochodzi do 40 stopni. O tych upałach powstało w Izraelu wiele piosenek. W takich właśnie warunkach spędziłem całe moje dzieciństwo, będąc uczniem szkoły rolniczej Hadassim niedaleko Netanii, w centrum Izraela. To była pustynia: sześć – siedem domków, wieża ciśnień i piasek. Nic poza tym. Nie było nawet drzew. Pamiętam moją spaloną skórę i całe dnie spędzane na poszukiwaniu cienia. Niedawno tam wróciłem i jest już zupełnie inaczej. Rosną duże, rozłożyste drzewa, które kiedyś sami tam zasadziliśmy.
Turyści, którzy przyjeżdżają do Izraela, są oczywiście upałami zachwyceni. Jednak kiedy ja ich spotykam, proponuję zamianę: przyjacielu z Polski, zabierz tę pogodę do siebie, a przynieś mi tu trochę klimatu z Europy. Wielu Izraelczyków – większość z nich przybyła przecież z Polski i Rosji, nawet z Syberii – również tęskni do tej umiarkowanej temperatury. Całe dnie spędzają w klimatyzowanych pomieszczeniach i kiedy mogą, uciekają od upałów. Część z nich pamięta o swojej pięknej Polsce i co roku wyjeżdża do Ciechocinka, Zakopanego czy na Mazury. Łącznie aż 2 miliony (na 7,5 mln wszystkich mieszkańców) Izraelczyków wyjeżdża na wakacje do Europy. Nigdy zatem nie przyzwyczaili się do tej temperatury. Szansę na to mają dopiero ich dzieci. Krąży nawet w Izraelu taki żart: Bóg miał nakazać Mojżeszowi, aby zaprowadził swój lud do Kanady. Mojżesz, jak wiadomo, miał jednak problem z jąkaniem i kiedy oznajmiał Żydom bożą wolę, zamiast „Kanada" wyszło mu... „Kanaan".
Jednak mimo tych wszystkich narzekań europejscy Żydzi nadal tu są, żyją, pocą się i pracują. I to z jakim sukcesem!
Monteskiusz wysunął kiedyś teorię polityczną, że tylko w umiarkowanych klimatach możliwe jest stworzenie prawdziwego demokratycznego państwa, w którym wszyscy jego obywatele braliby czynny udział. A jednak Izrael temu przeczy! Zbudowaliśmy tu nowoczesną demokrację, jedno z najlepiej rozwiniętych państw świata, można powiedzieć: nowoczesny europejski kraj. I to jest prawdziwy cud tego państwa.