Ona po prostu nic nie rozumie

Katarzyna Hall kompletnie nie pojmuje wagi wiedzy o historii jako elementu konstytuującego wspólnotę narodową – pisze publicysta „Rz"

Aktualizacja: 22.03.2012 17:06 Publikacja: 21.03.2012 18:33

Piotr Skwieciński

Piotr Skwieciński

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W Krakowie pięciu dawnych działaczy „Solidarności" zaczęło głodówkę, protestując przeciw drastycznemu ograniczeniu nauczania historii w szkołach średnich. Protestującym odpowiedziała architekt zmian, b. minister edukacji Katarzyna Hall. Odpowiedziała w sposób, który każe zwątpić już nawet nie w jej dobre intencje, ale po prostu – w jej kwalifikacje intelektualne.

Przypomnijmy – obowiązek nauki historii skończy się na pierwszej klasie liceum. Dalej ci, którzy nie wybiorą profilu humanistycznego, mają się kształcić w ramach dziwacznego bloku „Historia i społeczeństwo", niedającego wiedzy całościowej. Praktycznie znika natomiast będące dotąd regułą powtarzanie na kolejnych etapach kształcenia w bardziej rozwiniętej formie nauki o kolejnych epokach.

– Nauczyciele matematyki czy polskiego jakoś ufają tym uczącym na poprzednich etapach, nie przychodzi do głowy matematykowi uczyć na nowo w liceum tabliczki mnożenia. Natomiast nie wiem, dlaczego w historykach tkwi głębokie przekonanie, że trzeba na nowo zaczynać od piramid – skwitowała protest głodujących Katarzyna Hall.

Chciałbym móc napisać, że była minister udaje, że nic nie rozumie, ale wydaje mi się niestety, że – co jeszcze gorsze – ona naprawdę nic nie rozumie. Nie pojmuje choćby tego, że umiejętność posługiwania się przywołaną przez nią tabliczką mnożenia jest weryfikowana w ciągu całego kursu matematyki – bo bez tej znajomości uczeń po prostu nie jest w stanie dać sobie rady z tą nauką na wyższym etapie.

Co jednak najgorsze – Hall wydaje się kompletnie nie pojmować wagi wiedzy o historii jako elementu konstytuującego wspólnotę narodową. Wspólnota dlatego bowiem jest wspólnotą, że łączy ją wspólna ocena kluczowych elementów przeszłości. A bodaj – spór o niektóre z nich. Bo członkowie wspólnoty nie muszą nawet tak samo oceniać wszystkich dawnych wydarzeń. Mogą też się o niektóre spierać. Spór o wydarzenia historyczne jest normalny i w pewnym sensie też utwierdza wspólnotę, jeśli te wydarzenia są mocno przeżywane.

Ale żeby się o fakty z przeszłości spierać, trzeba je znać. Aby wspólnota istniała, jej członkowie muszą znać niezbędne – wspólne – kwantum faktów. A Hall i jej współpracownicy odbierają młodzieży właśnie wiedzę o faktach.

Inaczej niż część komentatorów nie podejrzewam autorów reformy o demoniczne plany wojny z polską tożsamością. Sądzę raczej, że ta tożsamość nic ich nie obchodzi. Bardzo natomiast chcą być „nowocześni". Ale niekoniecznie trzeba działać z premedytacją, by zasłużyć na tytuł destruktora dwudziestolecia i promotora powszechnego ogłupienia.

W Krakowie pięciu dawnych działaczy „Solidarności" zaczęło głodówkę, protestując przeciw drastycznemu ograniczeniu nauczania historii w szkołach średnich. Protestującym odpowiedziała architekt zmian, b. minister edukacji Katarzyna Hall. Odpowiedziała w sposób, który każe zwątpić już nawet nie w jej dobre intencje, ale po prostu – w jej kwalifikacje intelektualne.

Przypomnijmy – obowiązek nauki historii skończy się na pierwszej klasie liceum. Dalej ci, którzy nie wybiorą profilu humanistycznego, mają się kształcić w ramach dziwacznego bloku „Historia i społeczeństwo", niedającego wiedzy całościowej. Praktycznie znika natomiast będące dotąd regułą powtarzanie na kolejnych etapach kształcenia w bardziej rozwiniętej formie nauki o kolejnych epokach.

Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Adamski: Donald Trump antyszczepionkowcem? Po raz kolejny igra z ogniem
felietony
Jacek Czaputowicz: Jak trwoga to do Andrzeja Dudy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Nowy spot PiS o drożyźnie. Kto wygra kampanię prezydencką na odcinku masła?