Artur Bartkiewicz: Wybory prezydenckie w USA. Jeden wynik już znamy – przegrała demokracja

Niezależnie od tego, czy wybory prezydenckie w USA wygra Donald Trump czy Kamala Harris, przebieg kampanii wyborczej raczej osłabia, niż wzmacnia demokrację.

Publikacja: 05.11.2024 19:24

Donald Trump i Kamala Harris w czasie debaty prezydenckiej

Donald Trump i Kamala Harris w czasie debaty prezydenckiej

Foto: REUTERS/Brian Snyder/File Photo

W 2008 roku, w szczytowym momencie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi w USA, jedna z uczestniczek spotkania z kandydatem Partii Republikańskiej na prezydenta Johnem McCainem zaatakowała jego rywala, Baracka Obamę, nazywając go Arabem i kimś, komu nie można zaufać. Kobieta odwoływała się do szerzącej się wówczas w USA teorii spiskowej, zgodnie z którą urodzony na Hawajach Obama w rzeczywistości miał się urodzić poza terytorium Stanów Zjednoczonych (dzieciństwo spędził wraz z rodzicami w Indonezji), a jego akt urodzenia sfałszowano, by mógł ubiegać się o prezydenturę. Co zrobił McCain? Polityk gwałtownie zaprzeczył, nazywając Obamę porządnym człowiekiem i obywatelem. „Różnimy się w fundamentalnych kwestiach i o to chodzi w tej kampanii” – dodał.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama