Reklama
Rozwiń

Witold Waszczykowski: Ambasador to nie stróż w magazynie

Konflikt o ambasadorów wywołał Radosław Sikorski, który wiosną zdecydował o masowym wycofaniu ok. 50 szefów placówek dyplomatycznych. To decyzja podjęta nie w interesie państwa, lecz w ferworze politycznej zaciekłości – pisze były szef MSZ.

Publikacja: 21.10.2024 04:37

Wiosenna akcja szefa MSZ Radosława Sikorskiego nie uwzględniała wszystkich aspektów wymiany ambasado

Wiosenna akcja szefa MSZ Radosława Sikorskiego nie uwzględniała wszystkich aspektów wymiany ambasadorów.

Foto: PAP/Marcin Obara

Stanowisko ambasadora nie jest oczywiście etatem pracy chronionej. Rząd ma prawo do zmiany na takim stanowisku, ale powinno to mieć podstawy merytoryczne i odbywać się w zgodzie z przyjętymi zasadami prawnymi oraz obyczajami politycznymi. Polityka zagraniczna państwa nie lubi też megafonowej dyplomacji czy twitterowych zagrywek, szczególnie gdy mamy gorący konflikt za wschodnią granicą oraz brak pewności co do reakcji naszych zachodnich sojuszników.

W procesie wymiany ambasadora powinno się uwzględniać rolę prezydenta. W konflikcie wywołanym przez rząd jej nie uwzględniono, gdyż masowe odwołanie ambasadorów miało przyczyny polityczne, a nie merytoryczne. 

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: NATO chce wydawać biliony dolarów na obronność. Nie wszystkie pieniądze pójdą jednak na czołgi, samoloty i rakiety
Opinie polityczno - społeczne
Marcin Giełzak: Donald Tusk jest jak iluzjonista, który zapomniał sztuczki
Opinie polityczno - społeczne
Niemcy mają problem z pamięcią o wojennych rabunkach. Pomóżmy im ją odświeżyć
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: A może zlikwidować świadectwa szkolne?
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Jedyny słuszny wniosek powyborczy