Aktualizacja: 14.05.2025 20:48 Publikacja: 20.01.2024 07:09
Premier Donald Tusk
Foto: PAP/Piotr Nowak
We współczesnej polityce coraz częściej mamy do czynienia z dwoma okopanymi obozami plemiennymi, w których dominuje lojalność i nienawiść. Lojalność wobec wodza, nienawiść do przeciwników. Rozmiary obozów są mniej więcej równe, a okopy na tyle silne, że praktycznie nie ma mowy ani o zwycięstwie, ani o dialogu. Na ostateczne zwycięstwo każda strona jest za słaba, ale też wydaje się im, że jest ono na wyciągnięcie ręki, więc zamiast dialogu bardziej opłaca się wojna. Który bowiem z wodzów plemiennych chce się okazać miękiszonem, co pierwszy wyciąga rękę do zgody?
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w debacie TVP mówił, że potrzebujemy dobrych relacji z Niemcami, dlatego różnice...
Według kolektywu analitycznego Res Futura główne pytanie pojawiające się w sieci po poniedziałkowej debacie kand...
Sztab Karola Nawrockiego chce przemilczeć aferę mieszkaniową, mimo że pytań przybywa, Czy podczas poniedziałkowe...
Polska staje wobec historycznego wysiłku wywalczenia dla siebie najbardziej dogodnej i bezpiecznej pozycji w now...
Pierwsze słowa papieża Leona XIV, wypowiedziane w doskonałym włoskim języku prawie bez obcego akcentu, były prze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas