Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.08.2018 17:26 Publikacja: 15.08.2018 17:08
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
I rządzący, i opozycja powołują się chętnie na Konstytucję RP. Czynią to często powierzchownie, na przykład wyrywając z całości zdania im wygodne. Inni znowu dostrzegają defekty naszej ustawy zasadniczej, ale jej poprawianie pojmują jako doklejanie postanowień, jakie się im podobają czy wydają się doraźnie użyteczne. Tak zresztą modyfikowano ją dotąd, dostosowując się do UE.
Konstytucja jako całość była wynikiem kompromisu i łączy postanowienia niezupełnie pasujące do siebie, jeśli nie sprzeczne. Nic dziwnego, że państwo oparte na takiej konstytucji nie funkcjonuje najlepiej, w dużym stopniu generuje ona taki rząd i taką opozycję, jaką mamy. Zmiana konstytucji wydaje się więc potrzebna, ale zmiana gruntowna i przemyślana, wychodząca poza doraźne potrzeby. Były takie próby, zapomniane, jak inicjatywa RPO Janusza Kochanowskiego, i warto do nich wracać.
Coraz częściej łączy nas pragnienie, by moralne pocieszenia zastąpić wreszcie realnymi sukcesami państwa. Ten no...
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas