Aktualizacja: 09.01.2018 20:00 Publikacja: 09.01.2018 20:00
Foto: pexels.com
Mój wywiad udzielony niedawno PAP (21.11.2017 r.) na temat prawnokarnych dylematów działań świadczących o „dołożeniu należytej staranności" w podatku od towarów i usług doczekał się agresywnej reakcji ze strony doradcy podatkowego z firmy, w której przedtem pracował jeden z wysokich urzędników resortu finansów (Zdzisław Modzelewski, „Należyta staranność w VAT – zasady potrzebne biznesowi", „Rzeczpospolita" z 29 listopada 2017 r., zbieżność naszych nazwisk jest przypadkowa). Mój adwersarz twierdzi, że „coś mi się pomyliło", mimo że nie odniósł się nawet do choćby jednej tezy przedstawionej w wywiadzie. Jego głównym zarzutem (wręcz insynuacją) jest, że moje refleksje są „w kontekście" (co to znaczy?) jakiegoś „kodeksu dobrych praktyk", który opracowują w resorcie finansów również jego koledzy z firmy doradczej.
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Polsce brakuje koordynatora transformacji regionów węglowych. Czas ucieka, a wraz z nim mogą uciec pieniądze.
Koniec lania wody. Wyborcy nie interesuje, czy przyszły prezydent uprawia jogging czy boks. Od kandydata/kandyda...
Jeśli chcemy budować silną armię, to musimy zwiększyć jej finansowanie. Jeśli tego nie zrobimy, to powinniśmy… z...
W cztery lata liczba pracujących emerytów wzrosła aż o 30 proc. To skutek dobrej koniunktury, ale i korzystnych...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas