Czas na rurociąg Odessa–Brody–Płock

Po tym jak w sektorze gazowym została przeprowadzona głęboka dywersyfikacja, m.in. poprzez budowę gazociągu Baltic Pipe i rozbudowę terminala LNG, nadszedł czas na nowe kierunki dostaw i dostawców w przypadku ropy naftowej.

Publikacja: 25.04.2019 21:00

Czas na rurociąg Odessa–Brody–Płock

Foto: Adobe Stock

Brudna rosyjska ropa spowodowała kryzys naftowy w Europie Środkowej. Polski operator naftociągu Przyjaźń przestał tłoczyć skażony chlorem surowiec do krajowych rafinerii. Podobnie postąpili operatorzy naftowi w Czechach i Niemczech. Brudna rosyjska ropa spowodowała znaczące spowolnienie pracy rafinerii na Białorusi, a w następstwie wstrzymanie eksportu paliw z tego kraju. W Polsce na razie nie ma mowy o kryzysie, bo w magazynach jest wystarczająco dużo surowca, by zapewnić zajęcie na bieżąco zakładom w Płocku i Gdańsku.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację