[b]Wymiana handlowa Polski z USA jest na niskim poziomie, dlaczego w takim razie dane dotyczące amerykańskiej gospodarki są dla nas ważne?[/b]
Kondycja amerykańskiej gospodarki nie ma bezpośredniego przełożenia na polską rzeczywistość bo eksportujemy tam ok. 3 proc. naszej produkcji, ale ma olbrzymi wpływ pośredni. Jest to bardziej złożony mechanizm. Jeżeli amerykanie będą w lepszej kondycji to zaczną więcej importować. Wtedy gospodarki, które z nami mocniej współpracują zgłoszą zapotrzebowanie na większą ilość polskich produktów. Druga rzecz to kwestia nastrojów. Im w lepszej kondycji są Stany, tym mocniej inwestorzy wierzą, że świat jest w dobrej kondycji gospodarczej i inwestują nie tylko w krajach rozwiniętych, ale i rozwijających się, takich jak Polska.
[b]Kiedy możemy się spodziewać, że ten mechanizm znów zadziała na rzecz poprawy PKB w Polsce?[/b]
Wszyscy wiedzę, że w pierwszym i drugim kwartale obecnego roku sytuacja będzie się pogarszała w USA. Dopiero w połowie roku będziemy mogli określić kiedy ten trend się odwróci. Pozytywny wpływ na inwestycje i produkcje przemysłową w Polsce będzie opóźniony i zobaczymy go najwcześniej w 2010 roku.
[b]Ta więź polsko-amerykańska jest jeszcze silniejsza jeśli chodzi o rynek giełdowy. Dlaczego?[/b]