Z naszych informacji wynika, że w Kompanii nie wpłynęły jeszcze oferty. Ale tam czasu jest więcej. W holdingu podania przyjmowane są do środy, a do dzis nie wpłynęła żadna oferta, choć dokumenty zostały pobrane. – Są jeszcze dwa dni, takie oferty często wpływają naprawdę w ostatniej chwili – mówi „Rz” osoba zbliżona do sprawy. W Kompanii Węglowej na prezesa typowany jest Jacek Korski, wiceprezes spółki, obecnie koordynujący prace zarządu. W KHW Artur Trzeciakowski, wiceprezes spółki ds. finansowych pytany przez „Rz”, czy złożył ofertę w konkursie, odpowiedział, że nie. Pytanie, czy złoży ją koordynujący prace zarządu Roman Łój.
Wakaty w spółkach węglowych są od września, gdy wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak (nadzoruje branżę węglową) odwołał ówczesnych prezesów Kompanii i KHW, Mirosława K. i Stanisława G. w związku z zarzutami korupcyjnymi w aferze węglowej, które postawiła im katowicka prokuratura. Jednocześnie bez podawania przyczyn odwołał wiceprezesa KHW Wojciecha Zasadniego.