Piotr Skwirowski: Niespodziewany maraton

Po tym jak z ufnością, energią, a nawet werwą, biznes podniósł się po pierwszej fali pandemii i lockdownie, druga fala zaczyna nas wpędzać w depresję.

Aktualizacja: 27.10.2020 21:28 Publikacja: 27.10.2020 21:18

Piotr Skwirowski: Niespodziewany maraton

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Pandemia koronawirusa i związany z nią kryzys gospodarczy uderzyły z zaskoczenia. Zamknięcie ludzi w domach, zamrożenie dużej części firm były szokiem. Złe wieści z całego świata o rosnącej liczbie zakażeń i zgonów jeszcze to pogłębiały. Wydawało się, że to koniec świata. Ale dzięki wielkim programom pomocowym dość skutecznie udało się uratować większość firm i miejsc pracy. Stopniowe odmrażanie gospodarki napawało optymizmem. Biznes stawał na nogi i mozolnie odrabiał straty. Konsumenci ruszyli na zakupy. Lato i sezon urlopowy dodatkowo poprawiały nastroje. Wprawdzie gdzieś tam ktoś zapowiadał jesienną drugą falę pandemii, ale kto by się tym przejmował. Przeżyliśmy pierwszą falę, damy radę i z drugą.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u