Samobójcza strategia PO

Przekaz Platformy Obywatelskiej na temat jej nowej, opisywanej jako korzystna dla wszystkich, reformy podatkowej jest niezwykle mglisty. Czy dlatego, że kryje się za nią wzrost obciążeń dla najbogatszych?

Publikacja: 16.09.2015 22:00

Anna Cieślak-Wróblewska

Anna Cieślak-Wróblewska

Foto: Fotorzepa/Ryszard Waniek

Koncepcyjnie pomysł PO wygląda nawet interesująco, ale im mocniej się nad nim zastanowić, tym więcej rodzi się pytań, które pozostają bez odpowiedzi. Przede wszystkim to podstawowe – jakie podatki mieliby Polacy płacić, gdyby tzw. jednolity (choć zróżnicowany) podatek wszedł w życie. Co gorsza, wiele wskazuje na to, że ta mglistość zapowiedzi, brak szczegółów i zasad wyliczania obciążeń to celowy zabieg. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że przeciwnikami ujawniania szczegółów są Jacek Rostowski i chyba Mateusz Szczurek, czyli ministrowie finansów były i obecny.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
Jak zaprząc oszczędności do pracy na rzecz konkurencyjnej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Blackout, czyli co naprawdę się stało w Hiszpanii?
Opinie Ekonomiczne
Czy leci z nami pilot? Apel do premiera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku