Nowy rząd kupuje czas...

W dyskusji nad budżetem na 2016 rok padło wiele uwag. Krytycznych ze strony opozycji i pochwalnych ze strony PiS. Ale mało która z tych uwag trafiała w istotę problemu.

Publikacja: 30.12.2015 20:00

Nowy rząd kupuje czas...

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

A istota jest taka: za pomocą budżetu na rok 2016 rząd kupuje sobie czas.

Największą zmianą jest wprowadzenie do budżetu wielkich wydatków związanych z programem 500 złotych na dziecko. Chodzi o kwotę ogromną, przekraczającą 20 miliardów złotych. Wprowadzenie tego priorytetowego dla rządu programu okupione zostało oszczędnościami w innych miejscach, zwłaszcza w wydatkach inwestycyjnych. Ale trzeba przyznać, że wbrew złośliwym oczekiwaniom rząd naprawdę planuje wywiązanie się z obietnicy złożonej przed wyborami.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem