Czas łatwych profitów się skończył

Bankowcom szybko zmieniła perspektywa. Nie ziściła się groźba przymusowego przewalutowania kredytów walutowych, co wpędziłoby w kłopoty wszystkich, łącznie z frankowiczami. Zamiast tego pojawiła się rozsądna propozycja rozwiązania problemu za pomocą instrumentów nadzorczych.

Publikacja: 17.08.2016 21:40

Monika Sajewicz

Monika Sajewicz

Foto: Archiwum

Co ważne, będzie to proces rozłożony w czasie i mniej kosztowny niż pierwotne pomysły Kancelarii Prezydenta. W pierwszej kolejności ustawowo ma zostać załatwiony problem nadpłat, jakie klienci ponosili w związku z tym, że banki stosowały zawyżone spready walutowe. Były banki, w których różnica między kursem, w jakim kredyt był wypłacany, a tym, po jakim były spłacane raty, sięgała kilkunastu procent. A były takie banki, w których ten ukryty koszt był znacznie niższy. Teraz przyszedł czas zbierania przez bankowców owoców prowadzonej latami polityki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama