Reklama

Z dymkiem głupoty

Nie palę. Jestem za zakazem palenia w miejscach publicznych – także przy drzwiach wejściowych biurowców, przy których trzeba nabierać powietrza w płuca, żeby się jakoś przedrzeć przez smród wydalany przez stojących tam palaczy.

Aktualizacja: 03.01.2017 21:15 Publikacja: 03.01.2017 21:08

Z dymkiem głupoty

Foto: Archiwum

Ale jeśli chcą palić w zaciszu domowym czy na zamkniętej imprezie, to niech palą. Bo palić będą. Nawet jak kowboja na koniu zastąpią na paczkach papierosów zdjęcia płuc zaatakowanych przez raka.

Dlatego szczytem hipokryzji ze strony państwa jest zakaz informowania ich o tym, że mogą palić coś mniej szkodliwego. Bo jak się okazuje, branża tytoniowa jest dość „innowacyjna". Oczywiście z chciwości wymyśla różne „wynalazki", które mają dla niej przede wszystkim tę zaletę, że są droższe, co korzystnie wpływa na jej przychody.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Stańczuk: Dotychczasowy potencjał wzrostu już wykorzystaliśmy
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: KPO jest sukcesem. Nic tego nie zmieni
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dziękuję Karolowi Nawrockiemu za euro
Opinie Ekonomiczne
Marek Kowalski, FPP: Domański na czwórkę. Na zachętę. Na wyższe oceny na ministerialnym świadectwie trzeba jeszcze trochę popracować
Opinie Ekonomiczne
Jacek Bartkiewicz: Listy zastawne to potężny impuls dla całej gospodarki
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama