W takiej układance, tworzącej klimat inwestycyjny kraju, występuje jeszcze jeden ważny element – stabilne i sprzyjające warunki prawne. W każdym badaniu dotyczącym atrakcyjności inwestycyjnej ten czynnik ma około 20–30-procentową wagę w ocenie danego kraju. Co najmniej tyle w jednej chwili Polska straciłaby w oczach zagranicznych inwestorów, gdyby nie decyzja prezydenta Andrzeja Dudy.
Przedsiębiorcy nie mają wątpliwości: system prawny i sądowniczy w Polsce wymaga naprawy i gruntownej reformy. Oburzający jest jego niedowład – na prawomocny wyrok w sprawach gospodarczych oczekuje się trzy, pięć, a nawet dziesięć lat. Efekt: coraz częściej w umowach biznesowych jej strony zapisują odesłanie do zagranicznego systemu sądowniczego w przypadku ewentualnych sporów. Niewykluczone, że trend ten będzie się pogłębiać.