Broń filmowa

Kto jak kto, ale Brytyjczycy potrafią posługiwać się filmami historycznymi dla wspierania polityki swojego kraju. Klasycznym przykładem jest obraz Laurence'a Oliviera „Henryk V".

Publikacja: 02.08.2017 21:01

Broń filmowa

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Nakręcony został w roku 1944, ogromnym nakładem środków, na osobiste zlecenie Churchilla. Przedstawiał historię średniowiecznej angielskiej inwazji na Francję, zakończonej rozbiciem wielokrotnie silniejszego wroga. A przesłanie filmu było jasne – jakkolwiek potężny jest czekający na kontynencie nieprzyjaciel, działający w słusznej sprawie Brytyjczycy mogą go pokonać. Choćby zamiast pokazanych na filmie zakutych w stal francuskich rycerzy byli to ukryci za pancerzami tygrysów niemieccy czołgiści.

Pozostało 83% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację