Andrzej Malinowski: ŁADny kabaret

Tadeusz Kościński niczym Abelard Giza ma talent artysty kabaretowego. Z szansą na oszałamiającą karierę w kategorii stand-up! Wychodzi na scenę i plecie trzy po trzy. Koniecznie z kamienną twarzą.

Publikacja: 01.08.2021 21:00

Tadeusz Kościński, minister finansów

Tadeusz Kościński, minister finansów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Urzędujący minister finansów tak właśnie przedstawia zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu. Twierdzi, że są one korzystne dla co najmniej 90 proc. podatników, a 9 mln osób nie będzie płacić PIT-u! „Polski Ład jest stworzony tak, by polska gospodarka rozwijała się bardzo szybko po pandemii i recesji. Dlatego na nowych podatkach skorzystają wszyscy". I bez zmrużenia oka, wznosząc się na wyżyny kabaretowego kunsztu, dodaje: „Jeśli ktoś straci to reszta świata, bo Polska będzie się rozwijać szybciej niż reszta gospodarki".

Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Bo przecież nikt normalny nie rozumie tej „dobrozmianowej" euforii. Aby podkręcić zachwyt nad strategią uszczęśliwiania wszystkich Polaków, oznajmia z rozbrajającą szczerością:

„Ja życzę wszystkim, żeby płacili jak najwyższe podatki, bo to znaczy, że bardzo dużo zarabiają".

Troską ministra objęci są więc nie tylko najbiedniejsi, ale też ci z zasobniejszymi portfelami. Tym drugim trzeba przede wszystkim pomóc w spełnianiu obywatelskiego obowiązku.

Na pierwszy front idzie więc zakaz odliczania od podatku składki zdrowotnej, bo przecież zdrowie jest najważniejsze. Tyle że nie bardzo wiadomo, czy i ile dodatkowych środków wpłynie do kasy Narodowego Funduszu Zdrowia.

Tę dziurę trzeba będzie zasypać nowymi podatkami. Zgodnie z planami partii musi przecież dojść do 7 proc. PKB przeznaczonych na zdrowie. Czemu nie? Choć nie wiadomo kiedy i jak...

W drugiej kolejności szeroki zakres ulg! Im więcej miejsc po przecinku, tym precyzja ministra większa we właściwym liczeniu należnej państwu kasy. Rekordy popularności bije ulga dla klasy średniej, z kilkoma współczynnikami, ustalanymi z dokładnością do ośmiu miejsc po przecinku.

Pełny wachlarz możliwości uzupełniają oczywiście „uszczelnienia". Słowo magiczne na niepokornych przedsiębiorców, którzy będą znów chcieli oszukiwać dzielnego fiskusa. Minister zakaże np. kombinowania z nabijaniem kosztów przy wynajmie lokali, zmuszając do stosowania 8,5-proc. ryczałtu. Nie jest ważne, że jak nie wymieni się dachu,

to zacznie ciec woda. Właściciel nie będzie remontował, bo dobry lokator i to wytrzyma.

Minister nie zapomniał też o ludziach zwanych sygnalistami. To oni, jak poczują niechęć

do pracodawcy, mają jak najszybciej pośpieszyć do fiskusa z sympatycznym autodonosem. W zamian nie tylko nic nie stracą, ale będą mieli przywilej udziału w budowaniu prawdziwego polskiego ładu. Powstanie także instytucja wydająca opinie dla tych, którzy nie wiedzą, czy powinni się ujawnić ze swoimi dochodami.

Koszt takiej ekspertyzy to – bagatela – 50 tys. zł!

Nowy Ład powala kompleksowością ulg i uszczelnień. Tylko brakuje trzeciego „u" – uproszczeń. Rząd woli fundować chaos, który nazywa ładem. Pośpiesznie, zanim skończą się upały, nim przyjdzie czwarta fala pandemii.

I to wszystko w kabaretowym stylu, podlewanym politycznym sosem.

Urzędujący minister finansów tak właśnie przedstawia zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu. Twierdzi, że są one korzystne dla co najmniej 90 proc. podatników, a 9 mln osób nie będzie płacić PIT-u! „Polski Ład jest stworzony tak, by polska gospodarka rozwijała się bardzo szybko po pandemii i recesji. Dlatego na nowych podatkach skorzystają wszyscy". I bez zmrużenia oka, wznosząc się na wyżyny kabaretowego kunsztu, dodaje: „Jeśli ktoś straci to reszta świata, bo Polska będzie się rozwijać szybciej niż reszta gospodarki".

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody