Na NewConnect jest wesoło

NewConnect rzadko interesują się media ogólnopolskie. Może się to na chwilę zmienić, gdy trafią tam akcje firmy Infinity, której prezesem jest Piotr Tymochowicz

Publikacja: 07.06.2010 02:14

Tomasz Świderek

Tomasz Świderek

Foto: Rzeczpospolita

[wyimek][b][link=http://blog.rp.pl/blog/2010/06/07/tomasz-swiderek-na-newconnect-jest-wesolo/]Skomentuj na blogu[/link][/b][/wyimek]

Na NC notowanych jest już 127 firm. W tym roku odbyły się tam już 23 debiuty. Na dziś zaplanowany jest 24. – akcji Venture Incubator. Wszystkie notowane spółki warte są w sumie 3 mld 119 mln zł, czyli mniej więcej tyle, ile notowane na giełdzie LPP. Najmniejsza jest kapitalizacja Public Image Advisors. Wynosi tylko 500 tys. zł. Największą wartość rynkową ma Pharmena – 178,3 mln zł. To jedna z ośmiu firm notowanych na NC, której kapitalizacja przekracza 100 mln zł.

Nigdy nie ukrywałem, że sceptycznie podchodzę do sensu istnienia NC. Teoretycznie ma to być żłobek albo przedszkole dla małych, młodych spółek aspirujących do notowań na warszawskiej giełdzie. W praktyce ten rynek ma w sobie coś z kasyna. Choćby dlatego, że średnia wartość obrotów na sesji zdecydowanej większości spółek nie przekracza 100 tys. zł, co sprawia, że jedno, dwa wcale nieduże zlecenia mogą zmienić obraz rynku tej czy innej spółki.

Wkrótce na NC zadebiutują akcje Infinity. Za spółką stoi Piotr Tymochowicz, specjalista od kreacji wizerunku, którego najbardziej znanym klientem był Andrzej Lepper. Obecność Tymochowicza w akcjonariacie oraz to, że jest prezesem debiutującej na NC spółki, może przyciągnąć uwagę mediów.

Przyznam, że krótkie, a zarazem precyzyjne przedstawienie szerokiemu audytorium, czym się zajmuje firma i na czym ma zamiar zarabiać, będzie dla mediów sporym wyzwaniem. Dla mnie Infinity jest przede wszystkim sprzedawcą marzeń, którego model biznesowy budzi moje wątpliwości. Po co bowiem, jako ewentualny klient, mam płacić za coś, co gdzie indziej dostaję za darmo. No ale gdybym kilka lat temu miał oceniać szanse biznesowego powodzenia takich przedsięwzięć jak YouTube czy Twitter, też miałbym wątpliwości, czy warto w nie inwestować.

Nie wiem, czy na papierach Infinity da się w dłuższym terminie zarobić. Historia notowań spółek z NC pokazuje, że akcje 71 proc. firm są notowane poniżej kursu debiutu. Papiery 49 spółek od dnia debiutu straciły ponad 50 proc. Na NC są też spółki, które przyniosły ponadprzeciętne, liczone w setkach procent zyski. Jest ich 12.

[i]Autor jest publicystą ekonomicznym[/i]

Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem