Reklama
Rozwiń

Małe jest piękne, większe pilnie potrzebne

Utrwalenie stereotypu małego, słabego i nieporadnego polskiego przedsiębiorcy ma dla naszej gospodarki dalekosiężne negatywne konsekwencje – wskazuje ekspert.

Publikacja: 09.02.2016 20:00

Wsparcie dla małych i średnich firm (MŚP), pieszczotliwie zwanych „misiami", to standardowa deklaracja polityków, niezależnie od ideologicznej orientacji. Towarzyszą jej emocjonalne stwierdzenia, że to „sól ziemi" i „kręgosłup" gospodarki, ze względu na znaczący udział w zatrudnieniu i tworzeniu PKB.

Takiej deklaracji nie zabrakło w expose premier Beaty Szydło, która obiecała obniżkę CIT dla małych firm do 15 proc.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Pałac Prezydencki domem biesiadnym? Pomysł na biznes pod słynnym żyrandolem