Witold M. Orłowski: Smutne i żałosne

Kiedy rozstrzygają się fundamentalne problemy przyszłości, kiedy trzeba umieć proponować śmiałe wizje i brać na siebie ryzyko, nieobecni nie mają racji.

Aktualizacja: 08.03.2017 19:31 Publikacja: 08.03.2017 19:21

Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Smutne ścieżki naszej historii spowodowały, że w ciągu minionych 200 lat Polska w zasadzie nie brała udziału w spotkaniach i naradach, na których podejmowano decyzje dotyczące losów Europy. Nie było nas na kongresach w Wiedniu i Berlinie, bo straciliśmy niepodległość i musieliśmy dopiero stoczyć stuletnią walkę o jej odzyskanie. Byliśmy niemal nieobecni wiek temu w Wersalu, bo dopiero z trudem odbudowywaliśmy wolne państwo. Nie było nas w Jałcie i Poczdamie, bo spotykały się tam tylko wielkie mocarstwa dyktujące warunki mniejszym narodom. Nasz głos był niesłyszalny, a przyjmowane rozwiązania nie uwzględniały naszych interesów. Bo to jest właśnie cena, jaką płaci się za nieobecność.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Wojtyna: Uważajmy! Nowy prezydent wskaże nowego prezesa NBP
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Platformo, chwalić też się trzeba umieć
Opinie Ekonomiczne
Dan Jørgensen: Koniec z energetycznym szantażem Rosji
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Jak zostać prezydentem
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Koniec bajek. Dług zaczyna nam ciążyć