Koniec marzeń o dogonieniu bogatej Europy

Rząd chwali się wynikami budżetu. Wicepremier Morawiecki ogłasza po trzech kwartałach nadwyżkę w kwocie 3,8 mld zł i przypisuje ją poprawie ściągalności podatków oraz skutecznej walce z „VAT-owskimi mafiami”. I natychmiast przeznacza tę nadwyżkę w całości na dodatkowe wydatki. Któż bogatemu zabroni, chciałoby się powiedzieć...

Publikacja: 26.11.2017 20:20

Koniec marzeń o dogonieniu bogatej Europy

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch DM Danuta Matloch

Niestety, rządowy przekaz ma więcej wspólnego z propagandą sukcesu z czasów PRL niż z rzetelnym opisem rzeczywistej sytuacji. Poprawa stanu budżetu ma charakter przejściowy i jest tylko w części skutkiem uszczelnienia systemu podatkowego. Sam minister finansów przyznaje, że na koniec roku deficyt budżetu ma przekroczyć 30 mld zł, a deficyt sektora finansów publicznych 50 mld zł. Ale zarazem ukrywa, że w perspektywie dwóch–trzech lat budżet czekają poważne kłopoty. Ich źródłem będzie nieodpowiedzialna polityka obecnego rządu, w szczególności kupowanie poparcia wyborców poprzez zwiększanie sztywnych wydatków socjalnych przy jednoczesnym osłabianiu podstaw rozwojowych polskiej gospodarki.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody