„Lekarz pracujący przy zwalczaniu epidemii naraża swoje życie w stopniu najwyższym spośród wszystkich. Nierzadko lekarz jest jedynym żywicielem rodziny, a jego śmierć lub utrata zdrowia spowoduje utratę dochodów całego gospodarstwa domowego" – pisze w liście do premiera Mateusza Morawieckiego prezes Porozumienia Chirurgów „Skalpel" dr Krzysztof Hałabuz. I dodaje, że wysokie ryzyko zgonu powinno obligować władze państwowe do zagwarantowania pracownikowi ubezpieczenia od utraty życia lub zdrowia w wysokości minimum 1 mln zł w przypadku zgonu, 500 tys. zł przy całkowitej i 250 tys. zł przy częściowej niezdolności do pracy, a także 50 tys. zł w przypadku zakażenia koronawirusem i 100 tys. zł, jeśli w jego wyniku lekarz trafi na oddział intensywnej opieki medycznej (OIOM).