Reklama

Pielęgniarki: protest w stolicy spokojny

Pielęgniarki ze stołecznych szpitali nie planują dzisiaj masowego odchodzenia od łóżek pacjentów. W Warszawie godzinna przerwa w pracy będzie tylko w szpitalu dziecięcym przy ul. Niekłańskiej – pielęgniarki zostawią chorych między godz. 11 a 12.

Aktualizacja: 21.01.2008 00:17 Publikacja: 20.01.2008 00:03

Jeszcze w piątek związek zawodowy spotkał się tu z dyrektorem i ordynatorami.

– Ustaliliśmy zasady pracy na oddziałach w czasie protestu – mówi Iwona Jagiełło ze związku zawodowego w szpitalu. I zapewnia, że dzieci nie zostaną bez opieki.

Do protestu przyłączą się też technicy radiologii, siostry z oddziału ratunkowego i intensywnej terapii. – Ile – będzie zależało od liczby chorych – wyjaśnia Jagiełło.

Z informacji mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych wynika, że pozostałe szpitale w Warszawie będą pracowały normalnie, zostaną jedynie oplakatowane.

– W większości z nich toczą się rozmowy między związkami a dyrekcją – wyjaśnia przewodnicząca mazowieckiego związku Longina Kaczmarska. O 300 zł dodatku walczą pielęgniarki w szpitalu przy ul. Banacha, o 250 zł brutto w placówce przy ul. Niekłańskiej.

Reklama
Reklama

Według Longiny Kaczmarskiej tylko w czterech szpitalach: w Międzylesiu, przy ul. Sobieskiego, MSWiA oraz Czerniakowskim, udało się zawrzeć kompromis. W razie niepowodzenia dzisiejszej akcji pielęgniarki nie wykluczają zaostrzenia akcji, m.in. wzięcia dnia wolnego na żądanie. – Pensje pielęgniarek są skandalicznie niskie – podkreśla Longina Kaczmarska.

Średnio siostry w Warszawie zarabiają od 1300 do 1800 zł netto, poza Warszawą 800 zł netto.

Co roku z rynku pracy znikają kolejne pielęgniarki. Z danych Warszawskiej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w stolicy jest 17 tysięcy sióstr, o 3 tysiące za mało.

Jeszcze w piątek związek zawodowy spotkał się tu z dyrektorem i ordynatorami.

– Ustaliliśmy zasady pracy na oddziałach w czasie protestu – mówi Iwona Jagiełło ze związku zawodowego w szpitalu. I zapewnia, że dzieci nie zostaną bez opieki.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Ochrona zdrowia
Otyłość to choroba cywilizacyjna, ale można ją skutecznie leczyć
Ochrona zdrowia
Ważny pacjent, nie właściciel szpitala
Ochrona zdrowia
Szpitale z miliardem długów w ZUS
Ochrona zdrowia
Medycy z Ukrainy będą leczyć na dotychczasowych zasadach
Ochrona zdrowia
Ochrona zdrowia: impas w sprawie ustawy podwyżkowej. „Konin to dopiero preludium”
Reklama
Reklama